Frank Leone kończy odsiadywać wyrok za niewielkie przestępstwo. Do końca kary zostało mu kilka miesięcy. Na wolności czeka na niego spokojna przyszłość u boku ukochanej kobiety. Jednak ta przyszłość może nigdy nie nadejść.
Frank zostaje niespodziewanie przeniesiony do więzienia o zaostrzonym rygorze. Naczelnikiem jest tam niejaki Drumgoole, bezwzględny sadysta, któremu Frank zalazł kiedyś za skórę.
Drumgoole stawia sobie za punkt honoru złamanie psychiczne Franka i sprowokowanie go do ucieczki.