Agent FBI Joel Campbell pracował w policji, zajmował się ściganiem seryjnych zabójców. Prowadził sprawę Davida Allena Griffina, mordercy samotnych kobiet. Odszedł z policji po tym, jak Griffin w okrutny sposób zabił jego kochankę. Campbell wyjechał z Los Angeles do Chicago, jednak w ślad za nim podążył także morderca, którego tropił...