Lagunę Beach, nadmorski resort w Orange County w Kalifornii zamieszkują głównie uprzywilejowani i znudzeni życiem. Nastolatki ze zbyt dużą ilością wolnego czasu i sporym kieszonkowym oraz wiecznie młodzi mężczyźni i kobiety korzystający z usług licznych chirurgów plastycznych. I wszyscy oni wyruszają na cotygodniowe pielgrzymki do mekki na przedmieściach - olbrzymiego centrum handlowego. Umiarkowany klimat i odbijające się w oceanie wybrzeże Pacyfiku nadają życiu tych ludzi fałszywy blask. O (Lively) dobrze o tym wie i dokładnie zna wszystkie lokalne dziwactwa i uroki. O to skrót od imienia Ofelia i tylko dziewczyna zna powody, dla których woli się tak nazywać. Jest wolnym duchem, podobnie jak jej współlokatorzy Ben (Johnson) - spokojny, wyrozumiały botanik pragnący ocalić świat i Chon (Kitsch) - były żołnierz oddziałów specjalnych SEAL i najemnik, który wcale nie jest pewien, czy świat warto ratować. Bena, Chona i O łączy wspólna pasja... uwielbienie dla postmodernistycznego rodzaju rodziny. Prowadzą spokojne i łatwe życie możliwe tylko dzięki lukratywnemu biznesowi prowadzonemu przez Bena i Chona: hodowli najlepszej gatunkowo marihuany w okolicy. To lokalni bohaterowie dostarczający dokładnie taki towar, jakiego potrzebują ich klienci. Ben i Chon nie pozostają jednak długo anonimowi. Ich legendarne zioło i innowacyjny model prowadzenia interesów zwracają uwagę meksykańskiego kartelu Baja, na czele którego stoi bezlitosna Elena "Królowa" (Hayek), jej brutalny ochroniarz Lado (Del Toro) i pozbawiony skrupułów prawnik, Alex (Bichir). Elena żąda spółki z Benem i Chonem, a Królowej przecież tak po prostu się nie odmawia. Kartel nie docenia jednak niezwykłej więzi łączącej przyjaciół. Ben, Chon i O (na swój własny sposób) wypowiadają pozornie z góry przegraną wojnę narkotykowemu imperium. Pomaga im w tym skorumpowany agent wydziału antynarkotykowego Dennis (Travolta) i sprytny księgowy Spin (Hirsch). Daje to początek brutalnej walce pełnej bardzo ryzykownych posunięć.